In the sunset

Hej ! Po krótkiej przerwie wracam ;) czekało mnie dokończenie układu na rozpoczęcie roku i kilka innych spraw z nim związanych. W między czasie na facebooku i twitterze zrobiłyśmy fanpage naszego bloga ! Nowy rok szkolny to trochę zmian, które chcemy wprowadzić ;) zmieniamy wygląd bloga i mamy nadzieję, że na lepsze :) A co do ciuchów ( bo jakby nie patrzeć w zamierzeniu był to blog o modzie) tą stylizację miałam już dawno w zanadrzu :) Wymyślenie jej nie zajęło mi dużo czasu, bo w takich ubraniach czuje się dobrze i raczej wykorzystuje na co dzień. Moja szafa i sposób dobierania ubrań przechodzi ostatnio nie małą rewolucje. Ciągle kupuje coś nowego, a ubrania które kupiłam dawniej spadają do najgłębszych czeluści mojej szafy. Dlatego mówię sobie STOP!, nawet jeżeli piękna, czerwona sukienka krzyczy do mnie z wystawy sklepowej na razie nie kupię nic. Koniec i kropka :) Także zabieram się za porządki i tworzenie zestawów, kto wie może na jakieś pół roku ? -enjoy, xoxo

                   (bluzka-New Yorker, kamizelka-secondhand, buty-New Yorker, legginsy-? )

                  I piosenka na której punkcie mam od pewnego czasu obsesję ;)