quick outfit

Piszę notkę bo Mi się zatęskniło. ;)
Zaczeły się komentarze od "anonimowców"
które nie bolą, tylko czysto wkurzają.
Piszemy bloga, tak owszem notki czasem po prostu
nie ma kiedy dodać, myślałam o drugim blogu
z większą ilością zdjęć, i na prawdę staramy się z Agą.
Jak ja mam jakiś pomysł czy Aga to nie realizujemy go same tylko się
kontaktujemy, i nie usuniemy tego bloga bo komuś się tak chce.
Piszemy bloga nie tylko dla czytelników ale też dla SIEBIE!

dziękuję. :*

A teraz coś do outfitu. Jest on dość szybciutki bo był stworzony tylko na wyprawkę do lasku ale ostatnio bardziej przywiązuje uwagę do tego żeby outfit był na bloga, dlatego szykować się na foty, bo zabieram się za zdjęcie od jutra, żebym miała trochę stylizacji na boku, żeby dodać jak nie mam czasu na zdjęcia. A teraz na prawdę wyjątkowo nie mam czasu, Aga wyjechała w góry z rodzicami i wraca w pon. to może doda coś na dniach.  Ja tymczasem od rana do wieczora jestem ciut zajęta i nie przesiaduje na komputerze. Ostatnio zakupiłam sobie trochę rzeczy i pomyślałam że dodam Wam je w jednej notce ale jednak dodam je dopiero w outfiitach, mam chyba 3 pary nowych butów i ten miesiąc był na prawdę udany co do zakupów. Dobra rozpisałam się to teraz zdjęcia. :*

To tyle papa :*